15 marca tego roku postanowiliśmy znowu przejść się brzegami Tarnówki i ponownie dokonać inwentaryzacji.
Tarnówka jest prawym dopływem Białej Przemszy mającym swoje źródła niedaleko wsi Domaniewice. Przepływa przez środkową część Jury Krakowsko -Częstochowskiej. Prawie na całym swym biegu płynie blisko osiedli ludzkich (Bydlin, Cieślin). Do Białej Przemszy uchodzi we wsi Golczowice. Tarnówka to mały ciek który jest bardzo wrażliwy na wpływ zanieczyszczeń, regulacji, kłusownictwa. To kruchy ekosystem o który lokalna społeczność winna dbać. Niestety nie dba. Mało tego – potok ten traktowany jest jako darmowe źródło wody do prywatnych stawów czy oczek wodnych, ale także jako kolektor ściekowy odbierający dowolne nieczystości.
Zatrważa również ilość śmieci pozostawionych na brzegach czy też celowo do koryta rzeki wrzuconych. Innym negatywnym na Tarnówce zjawiskiem jest stawianie ogrodzeń/płotów przy samym potoku, uniemożliwiając w ten sposób dostęp do rzeki i przejście jej brzegiem. Prawo wodne wyraźnie bowiem mówi, że nie wolno stawiać ogrodzeń w odległości mniejszej niż 1,5 metra od wód publicznych.
Tak więc po raz kolejny zebraliśmy cenny „materiał dowodowy”. Nie rezygnujemy z walki o Tarnówkę. W końcu można śmiało powiedzieć, że jest to jedyny i ostatni taki dopływ Białej Przemszy, który jest matecznikiem i ostoją dzikiego pstrąga potokowego.